sobota, 4 lutego 2012

Pamięć serca


Istotnym elementem formacji Uniwersytetu Biblijnego jest Słowo Życia. Polega to na zapamiętaniu fragmentu Pisma Świętego, tak by ono mogło przemieniać nasze życie. Metoda nie jest nowa. Znana od początku istnienia Kościoła, a nawet wcześniej, bo nasi starsi bracia w wierze od najmłodszych lat uczą dzieci na pamięć Biblii. Trochę dzisiaj metoda ta jest niedoceniana. Może niezrozumiana. Nie chodzi tu przecież tylko o pamięciowe opanowanie zadanego tekstu, ale o "pamięć serca". Zapamiętujemy to, co jest dla nas ważne, co nas dotyka. Autor Silouane - Serge Ponga tłumaczy jak nauczyć się zapamiętywania Słowa Bożego. Dlatego bardzo mnie ucieszyło, gdy znalazłam tę małą, ale ważną książkę.
"Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa" te słowa św. Hieronima stały się dewizą życiową Małej Tereski, która mimo, że nie miała swojego egzemplarza Pisma Świętego znała wiele fragmentów na pamięć. Zapisywała fragmenty w zeszycie, który zawsze nosiła  przy sobie. Trochę to przypomina zakochaną dziewczynę która otrzymała list od swojego narzeczonego i czyta go tak często, że wkrótce zna go na pamięć, ale nadal  czyta i nadal sprawdza, bo trudno jej uwierzyć, że tak jest kochana. Na tym polega "pamięć serca". Chcemy na Uniwersytecie właśnie tak uczyć zapamiętywania Słowa Bożego. A konkretnie wygląda to tak, że  dzieci na karcie pracy otrzymują do zapamiętania krótki fragment Ewangelii z niedzielnego czytania. Codziennie podczas modlitwy rano i wieczorem, a także w trakcie dnia mają ten tekst czytać. Po kilku dniach będą go znały na pamięć. Słowo Boże zamieszka nie tylko w ich pamięci, ale i sercu. I będzie je przemieniać, wychowywać, naginać, przemieniać nie tylko myślenie, ale pragnienia i czyny.

Tu można kupić tę książkę http://goo.gl/sYhgj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz